Czy George Parros będzie szefem działu bezpieczeństwa graczy NHL w przyszłym sezonie?
W szczególności jedna franczyza nie jest zadowolona z szefa Departamentu Bezpieczeństwa Graczy NHL, George’a Parrosa, a gracze mogą postawić na jego przyszłość.
Prawdopodobnie największa historia w NHL w tym sezonie – kiedy coś z ligi ląduje w otwierającym bloku centrum sportowego ESPN wiesz, że jest duży, ponieważ w przeciwnym razie ta sieć w dużej mierze ignoruje hokej; chociaż to powinno się zmienić w przyszłości, ponieważ ESPN jest nowym partnerem nadawczym, począwszy od następnego sezonu, miało to miejsce 3 maja, kiedy Washington Capitals odwiedziło New York Rangers.
Że Capitals wygrali 6- 3, aby wyeliminować Blueshirts z rywalizacji w play-offach, było nieistotne. Gracz z Waszyngtonu Tom Wilson, który był wielokrotnie zawieszany w swojej karierze, uderzył w tył głowy napastnika Rangers Pavela Buchnevicha, podczas gdy Buchnevich leżał twarzą w dół na lodzie w scrumie, a następnie Wilson wbił Artemi Panarina z Nowego Jorku do lód. Oba były niesamowicie niebezpieczne i mogły spowodować poważną kontuzję – po tym sezonie Panarin nie zagrał ponownie w tym sezonie.
Co zadziwiające, Wilson nie został zawieszony i ukarany grzywną w wysokości zaledwie 5 USD, 000 przez Departament Bezpieczeństwa Graczy NHL, w tym George Parros zarządza. Ta grzywna była maksymalną kwotą dozwoloną w ramach układu zbiorowego pracy. W bezprecedensowym posunięciu Rangers wydali oświadczenie za pośrednictwem zwykłych kanałów i mediów społecznościowych, wzywając do zwolnienia Parrosa:
„New York Rangers są bardzo rozczarowani, że napastnik Capitals, Tom Wilson, był nie zawieszony za swój przerażający akt przemocy… Wilson jest wielokrotnym przestępcą z długą historią takich czynów i uważamy za szokujące, że NHL i ich Departament Bezpieczeństwa Graczy nie podjęli odpowiednich działań i zawiesili go na czas nieokreślony. Niebezpieczne i lekkomyślne działania Wilsona spowodowały kontuzję Artemiego Panarina, która uniemożliwi mu ponowne zagranie w tym sezonie. Uważamy to za zaniedbanie obowiązków przez szefa NHL ds. Bezpieczeństwa graczy, George’a Parrosa, i uważamy, że nie nadaje się on do kontynuowania swojej obecnej roli. ”
Kursy NHL przeciwko Rangersom spełniającym ich życzenie
Po prostu nie widzisz wołających drużyn Takich przedstawicieli ligi i uważa się, że oświadczenie to pochodzi bezpośrednio od właściciela Rangers, Jamesa Dolana, który jest również właścicielem Knicksów NBA. NHL ukarało Rangers $ 250, 000 (zmiana drobna dla Dolana), a część oświadczenia ligi brzmiała:
„To strasznie niesprawiedliwe kwestionowanie profesjonalizmu i oddania George’a Parrosa dla jego roli i Departamentu Bezpieczeństwa Graczy.”
Trudno sobie wyobrazić, że liga zwolniłaby się Parros po tak wielkim, dobrym i mocnym stwierdzeniu, i że Parros jest w tej samej roli, aby rozpocząć 2021 – 22 sezon to – 473 bez at + 250 . Prawie jedyny sposób, w jaki zostaje usunięty, polega na tym, że wielu właścicieli chce, aby tak się stało. Teoretycznie Parros też mógłby sam ustąpić.
Parros grał w NHL od 2005 – 2014 z Kings, Avalanche, Ducks, Panthers i Canadiens. W 474 gry, zsumował tylko 79 cele i 18 pomaga ale 1, 092 minuty kary. Krótko mówiąc, był egzekutorem / bandytą – interesujący wybór na stanowisko starszego wiceprezesa Departamentu Bezpieczeństwa Zawodników NHL. Z drugiej strony, jak zauważył Parros, kiedy awansowałem do tej pracy: „To, co wyjątkowo pozycjonuje mnie do tej pracy, to fakt, że grałem w tę grę tak samo fizycznie jak każdy i nigdy nie zostałem ukarany grzywną ani zawieszony”. Parros zastąpił Stephane Quintal na stanowisku starszego wiceprezesa ds. Bezpieczeństwa graczy we wrześniu 2017. Wilson był zawieszany pięć razy za kadencji Parrosa.